niedziela, 23 lipca 2017

NIE MOŻESZ REALNIE ADOPTUJ WIRTUALNIE

Niedziela rano. Zwierzaki nakarmione a my startujemy z kolejną akcją ...

Nie dla nas ... dla zwierząt.

Są kotki o  które nie zapytał nigdy nikt ..., choć mijają lata ...

Takie niemilusińskie, takie trzymające się zawsze metr od ...

Takie, które nie mają gdzie wrócić, bo ich miejsc bytowania nie ma ...

Takie, które boją się obcych, nie pozują do zdjęć, nie pokazują chętnym na adopcje ...

Takie jednak ...

... SZCZĘŚLIWE ... szczęśliwe w lokalu fundacji, szczęśliwe w stadzie, które tutaj się stworzyło, śpiące w łóżeczku, wylegujące się na fotelach, bezpieczne, nakarmione, zaopiekowane ...

Nie wyrzucimy ich na ulicę, biorąc odpowiedzialność za te, które wzięliśmy pod swoją opiekę,  za te, które tak jak się udało oswoiliśmy ... za te, które jeśli komukolwiek ufają to właśnie nam ...

Nie mogąc znaleźć realnych opiekunów szukamy im wirtualnych ...

Którzy wspomogą nas w utrzymaniu wybranego przez siebie kotka.

Wpłacając na jego rzecz co miesiąc symboliczną darowiznę na cele statutowe Fundacji.

Chociaż 15 złotych, bo część darów rzeczowych udaje nam się póki co pozyskać ...

Rudi, nasz fundacyjny nadwrażliwiec, którego tygodniowa adopcja kończyła się tragicznie ... ze strachu obrobił siebie i kuchnię nowych właścicieli ... ma już Ewę, swojego wirtualnego Opiekuna.

Na swoich ludzi czekają : Mona, Dzikusek i Dzika, Śliczna, Lolek i Biała Furia :-).

Jeśli chcesz pomóc Któremuś z naszych podopiecznych stając się jego Wirtualnym Przyjacielem pisz na : pregowaneiskrzydlate@wp.pl, albo przez naszą stronę fb 




OTO MAMY JUŻ WIRTUALNYCH OPIEKUNÓW NASZYCH ,,NIEWIDZIALNYCH KOTÓW'' !!!

RUDI MA EWĘ
LOLEK - JAGODĘ
DZIKA - ANIĘ
BIAŁA FURIA - PARTYCJĘ
ŚLICZNA - MAGDĘ
MONA - MAGDĘ
DZIKUSEK PANA BOGUSŁAWA :-)


wtorek, 18 lipca 2017

PILNIE POSZUKIWANY KOCHAJĄCY DOM DLA KOCURA! Wrocław



PILNIE POSZUKIWANY KOCHAJĄCY DOM DLA KOCURA!

Wrocław/ogłoszenie grzecznościowe

Korek ma niecałe 4 lata, ale jest niewielki. Jest już wykastrowany, bardzo czysty i zdrowy (posiada książeczkę zdrowia). Uwielbia towarzystwo ludzi, potrzebuje stałej atencji. Praktycznie od małego spał z ludźmi, albo na swoim fotelu. Często domaga się pieszczot. Je przedziwne rzeczy oprócz zwykłej kociej karmy. Nigdy nie chorował. Od małego żył w towarzystwie starszej kotki, więc nie powinien mieć problemu z akceptacją innych kotów. Nigdy nie miał kontaktu z psami. Wychodził jedynie na klatkę schodową. Nie lubi hałasu, szybko się płoszy.
 
Idealny kot do głaskania, tulenia i pokochania!

Jesteśmy zmuszeni oddać kotka, ponieważ pojawiły się u niego problemy z akceptacją ciąży u właścicielki i zmianami w jego otoczeniu wynikającymi z przygotowywania pokoju dla dziecka. 

Kot odbiera ten fakt jako zagrożenie dla swojej ustalonej już pozycji w domu co objawia się zazdrością, nieufnością i czasem wrogim nastawieniem do domowników.

Do tej pory nie stwarzał żadnych problemów, dlatego mając na uwadze narodziny naszego potomka, co odsunie kotka na dalszy plan,  musimy podjąć tak ciężką dla nas decyzję.

W nowym domu, w ustabilizowanym otoczeniu kotek na pewno się uspokoi, odzyska dawny urok i zdobędzie serce nowego właściciela. 

Zależy nam bardzo, żeby trafił do domu, w którym poczuje, że jest znowu „oczkiem w głowie” ponieważ jest bardzo przywiązany do ludzi. 

Potrzebuje wiele uwagi, często nie odstępuje człowieka na krok. Nie jest tak jak większość kotów indywidualistą.

Dla nowego właściciela zapewniamy wyprawkę. Zastrzegamy sobie prawo do wyboru domu dla kota.

Sprawa jest bardzo pilna. Jeżeli do końca lipca Korek nie znajdzie domu, to będziemy zmuszeni oddać go do schroniska (skąd trafił do nas 4 lata temu), czego bardzo byśmy nie chcieli.
 
Wszelkich informacji udzielimy telefonicznie pod numerem: 793-621-083 lub 884-661-319.

Zainteresowanych adopcją zachęcamy do umawiania się i zapoznania z kotkiem.

Wrocław

niedziela, 16 lipca 2017

Czarna i jej czwórka

Czarna
Tyko ja umiem chyba robić takie interesy .... wydać jednego kotka a w zamian dostać kolejne 4 :-) ...

To oto Czarna Koteczka po sterylizacji i opiece pooperacyjnej wróciła na miejsce bytowania, ale za to przybyły jej Dzieci, których płci i imion jeszcze nie znamy ...

W środę odrobaczenie, w weekend szczepienie i a potem już powoli w stronę nowych domków ... :-)

Tylko wpierw jeszcze oswoić się musimy :-)


i Czwórka :-)